Mimo, że Polacy w krótkiej perspektywie odczują jakieś mniej lub bardziej wymierne korzyści w związku ze zmianami wprowadzonymi w ramach Nowego Ładu, to jednak galopująca inflacja i podwyżki cen podstawowych produktów, energii elektrycznej, ogrzewania, itd. w dłuższej perspektywie spowodują, że te korzyści, które być może uda się w jakoś sposób wypracować dzięki Polskiemu Ładowi, zostaną szybko pochłonięte przez spadek wartości pieniądza.
Dotarłem do źródeł, które mówią, że ok 18 proc. przedsiębiorców (tzw. małych i średnich) ma obawy, czy będą w stanie w dalszym ciągu prowadzić swoją działalność. Część z nich rozważają czasowe zawieszenie działalności, czy wręcz przejście do tzw. szarej strefy. Ciekaw jestem, co zrobi rząd zjednoczonej prawicy, w sytuacji, gdy będziemy mieli do czynienia z odpływem małych i średnich przedsiębiorstw, a co za tym idzie przestaną one płacić podatek dochodowy czy podatek VAT.
Filip Strząbała, wypowiedź w programie Bez Demagogii - TVP Kielce